Maria Bielawska pisze do NIS Lipinek z USA

Szanowny Panie Redaktorze. Jestem pod wrażeniem waszego pięknego portalu Lipinek. Lata temu będąc projektantem WBPP w Krośnie miałam w swoim zespole gminę Lipinki do opracowania urbanistycznego. Od tego czasu wiele się zmieniło. Obecnie mieszkam w USA.

© Wiktor Bubniak

Tak się składa, że w waszej gminie jest wielu Krygowskich. Czy to z przypadku, czy z woli Bożej los chciał ,że nawiązałam poprzez Internet kontakt z panią Joanie Frost z Florydy, która od lat poszukiwała swoich korzeni w Polsce w Galicji, skąd pochodziła jej babcia Zofia i ciocia Stefania Krygowskie. Moja wielka Rodzina Krygowskich z Futomy ma swój portal i wiele zebrała informacji o innych gałęziach rodu, w tym z waszych okolic, gdyż intrygowała nas nazwa Kryg.

Szczęście mi dopisało, gdyż mogłam pani Joanie pokazać jej drzewo genealogiczne Rodziny Krygowskich z Pagorzyny wymagające uzupełnienia właśnie o jej rodzinę, która się znalazła w USA na początku XX wieku. Bardziej przybliżyć jej mogłam widoki gminy dzięki kilku zdjęciom na Portalu. Zwłaszcza „kiszenie kapusty” wywołało nasz entuzjazm, gdy sobie przypomniałyśmy, że tak właśnie nasze babcie i dziadkowie deptały i kisiły. Ona znała te tradycje z opowiadań babci Zofii, a ja z życia.

Teraz naszym następnym krokiem jest nawiązanie osobistego kontaktu z jej rodziną. Ponieważ Joanie mówi tylko po angielsku, jej kontakt będzie ograniczony, ale myślę, że młodzież polska już może w tym języku rozmawiać i pomoże swoim rodzicom, gdy trzeba będzie pogadać z Joanie telefonicznie. Poniżej drukuje jej list, w którym wyjaśnia, z jakich Krygowskich się wywodzi. Pomyślałam, że poproszę Pana o umieszczenie go w Stronie Lipinki, aby wszyscy Krygowscy mogli zostać powiadomieni, zaś idea odnajdywania swoich Korzeni mogła znaleźć wielu entuzjastów.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu sukcesów

Maria Bielawska z domu Krygowska