Stary kościół w Lipinkach wzbogacił się o nowe żyrandole
Po wielu długich tygodniach starań i zabiegów prowadzonych przez księdza Jana Edlinga zabytkowa świątynia w Lipinkach wzbogaciła się o nowe żyrandole i kinkiety. Piękne „pająki” przyjechały do nas aż ze Słowacji. Wczoraj zakończyły się prace montażowe.
Największy z kryształowych żyrandoli upiększył główną nawę starego kościoła, nieco mniejsze zawisły nad prezbiterium, w bocznej kaplicy i w przedsionku świątyni. Ściany boczne ozdobiły kinkiety wykonane w tym samym stylu.
Najbardziej cieszy fakt, że w dzieło wyposażenia byłego sanktuarium w nowe oświetlenie zaangażowało się bardzo wielu mieszkańców naszej parafii. Ponad sto osób wspomogło inwestycję indywidualnymi datkami, znalazł się także sponsor, który zaoferował większą sumę, ale na razie prosił o niepodawanie jego danych.
Nad montażem oświetlenia i przygotowaniem instalacji czuwali elektrycy: Czesław Knapik i Waldemar Kupiec. W pracę, której nie brakowało, włączyli się bliżsi, dalsi i zupełnie odlegli sąsiedzi kościoła. Dla wielu z nich bezinteresowna pomoc w ratowaniu barokowej świątyni stanowi sprawę honoru i żywy dowód przywiązania do tradycji.
Idea zachowania naszego dziedzictwa kulturowego oraz sakralnego charakteru starego kościoła, którą od lat uparcie forsuje ks. Jan Edling, zyskuje coraz szersze poparcie. Włączają się w jej realizację ludzie, którzy na początku nastawieni do niej byli sceptycznie. Grupa przekonanych, że renowacja zabytkowej świątyni przyniesie naszej lokalnej społeczności wymierne korzyści, stopniowo powiększa się i staje się odważniejsza. Oby tak dalej!
Najnowsze komentarze