Listopadowe inwestycje w Lipinkach

Aż trzy duże inwestycje rozpoczęły się w Lipinkach w listopadzie b.r. Tuż przed końcem roku zaczął się remont zabytkowego dworu Byszewskich oraz Diecezjalnego Ośrodka Profilaktyki i Wychowania im. Świętego Józefa (stara plebania). Ruszyły także prace przy budowie boiska poliuretanowego przy szkole podstawowej.

W ramach funduszy uzyskanych od wojewody małopolskiego i środków własnych dwór w Lipinkach, w którym znajduje się obecnie Gminny Ośrodek Opieki Społecznej, zyska nowy dach z blachy tytanowej oraz estetyczną elewację. Wymieniona zostanie również stolarka okienna.

O wiele większy zakres robót czeka „starą plebanię”, czyli Diecezjalny Ośrodek Profilaktyki i Wychowania im. Św. Józefa. Tu również do końca roku przewidziane jest ocieplenie i wykonanie elewacji, wymiana pokrycia dachowego oraz wymiana stolarki okiennej. Na tym jednak prace się nie skończą. Planowany do połowy przyszłego roku remont zakłada całkowitą przebudowę „starej plebanii”: wymianę wszystkich instalacji wewnętrznych, dobudowanie klatki schodowej, przygotowanie mieszkalnego poddasza oraz w pełni funkcjonalnej kuchni wraz z dużą stołówką. Obiekt zostanie wyposażony w wygodne łazienki i dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych.

Przypomnijmy, że będący własnością parafii Lipinki budynek oddany do użytku w roku 1980, jest aktualnie dzierżawiony przez Stowarzyszenie Trzeźwościowe „Wolność i Miłość” Diecezji Rzeszowskiej. Projekt unowocześnienia „starej plebanii” i uczynienia zeń nowoczesnego ośrodka na potrzeby młodzieży i nie tylko, to inicjatywa ks. dra Jana Edlinga. Ciężar remontu wziął na siebie senator Kazimierz Jaworski z Chmielnika k. Rzeszowa. Koszt inwestycji to ok. 2 mln złotych.

Na trzecią inwestycję, czyli budowę poliuretanowego boiska sportowego wraz z bieżnią tartanową przy Szkole Podstawowej w Lipinkach czekaliśmy bardzo długo. Wreszcie się rozpoczęła, ale wszystko wskazuje na to, że na razie budowane będzie samo boisko bez bieżni. To, jak wyjaśniają władze naszej gminy, problem osuwiska, które pojawiło się w roku 2012 i zagraża tej części inwestycji.

Robota wre zatem w wielu miejscach Lipinek, a nam wypada tylko pomodlić się o dobrą pogodę, która umożliwi zakończenie prac w terminie. Szkoda, że zazwyczaj takie prace rozpoczynają się pod koniec roku w niezbyt sprzyjających warunkach atmosferycznych. Miejmy nadzieję, że nie wpłynie to na jakość wykonywanych robót.