Piotr Popielarz – kandydat do Rady Gminy Lipinki w okręgu nr 5
Drodzy Mieszkańcy Lipinek!
Przed nami wybory samorządowe. 16 listopada 2014 roku wybierzemy m. in. swoich przedstawicieli do Rady Gminy Lipinki. Miałem wielką przyjemność z Waszej woli reprezentować moją rodzinną miejscowość jako radny kadencji 2010-2014. Mam zaszczyt poinformować, że ponownie zdecydowałem się ubiegać o mandat Radnego Gminy Lipinki.
Przez ostatnie lata starałem się nie zawieść Waszego zaufania, a wszelkie działania i decyzje podejmować, mając na uwadze dobro naszej lokalnej społeczności oraz wszystkich jej mieszkańców. W mijającej kadencji wspierałem wszelkie inicjatywy na rzecz rozwoju moich rodzinnych Lipinek i całej Gminy. Wiele spraw i problemów udało się w ciągu tych czterech lat pozytywnie rozwiązać.
Cieszę się, że przy moim istotnym udziale Lipinki sukcesywnie pięknieją i stają się przyjazne mieszkańcom. Udało się dokonać gruntownej renowacji zabytkowego parku i dworu Byszewskich w Lipinkach, co uważałem za jeden z priorytetów mojej pracy radnego. Aktywnie wsparłem renowację barokowego kościoła w Lipinkach, adaptację budynku dawnej plebanii na ośrodek rekolekcyjny i zagospodarowanie terenu dawnego sanktuarium. Dziś z tego miejsca możemy być dumni.
Z mojej inicjatywy, przy wsparciu członków i sympatyków TPZL „Jastrzębiec”, rozpoczęliśmy przywracanie godnego wyglądu staremu cmentarzowi i Kaplicy Straszewskich w Lipinkach. Wśród zadań, o które głośno i zdecydowanie upominałem się, znajduje się rozbudowa przedszkola w Lipinkach, poprawa stanu gminnych dróg i mostów oraz budowa przy drogach powiatowych chodników, które poprawią nasze bezpieczeństwo. Leży mi na sercu kondycja gminnej oświaty oraz dobro tych, do których należy przyszłość Lipinek – dzieci i młodzieży.
Lipinkom potrzebni są niezależni i silni radni, którzy odważnie będą wypowiadać swoje zdanie, mając na uwadze interes publiczny, a nie prywatny. Radni gotowi do twardych negocjacji, ale również do poszukiwania kompromisów i rozwiązań najkorzystniejszych dla ogółu mieszkańców. Takich radnych, wyposażonych w wiedzę i doświadczenie, a przede wszystkim znanych z pracy społecznej na rzecz Lipinek, proponuje KWW „Przyjaźni Ludziom”, który mam przyjemność reprezentować.
Licząc na znak „X” obok mojego nazwiska na karcie do głosowania,
pozostaję z szacunkiem
Piotr Popielarz
Trzymam kciuki Panie Piotrze
ZGADZAM SIE Z :JENDREK I OBIEKTYWNY WYBORCA: ZYCZE WYGRANEJ PANIE PIOTRZE
Podpisuję się pod wypowiedzią „obiektywnego wyborcy” dotyczącą Radnego Piotra Popielarza, takich ludzi w gminie nam potrzebna.Nie znajduję w jego osobowości nic na „nie” !życzę powodzenia. On musi wygrać!
Piotr Popielarz to jeden z najlepszych radnych w ostatnich czasach i właśnie trzeba na niego głosować.
To jest jeden jedyny nowoczesny radny, dzięki któremu mieszkańcy Gminy, i nie tylko są informowani na bieżąco o tym co się w Gminie wydażyło. Być może, że z tego względu dla niektórych typu mieszkanka jest nielubiany wręcz niewygodny. Jako radny pionier, wprowadza pewną jawność spraw publicznych dotyczących mieszkańców Gminy, czego wcześniej nie było. Jest radnym kompetentnym, i można na niego głosować.
Ten Pan radny Popielarz to taki nie nadający się na radnego jest nielubiany wśród mieszkańców
Czyli nadają się na radnych wyłącznie ci, którzy karnie głosują bez zastanawiania się nad celowością, słusznością podejmowanych decyzji. Idąc tym tropem myślenia radni są…. zbędni. Wystarczy wójt. Ciekaw jestem, czy gdyby nie powstało towarzystwo Jastrzębiec, gdyby Jan nie zabiegał. Lipiński park, stawy i otoczenie wyglądałyby tak jak dzisiaj, czy tak jak byliśmy przyzwyczajeni? Chociaż nierzadko muszę przyznać słyszę opinie, iż dobrze było jak było i na co to komu było ;)
Moi drodzy, w naszym okręgu nr 5 mamy aż pięciu kandydatów na radnych. Wybór jest naprawdę szeroki a konkurenci zacni, z czego bardzo się cieszę. Nie ma przymusu głosowania właśnie na mnie.
Nie ma też potrzeby opowiadania, że którykolwiek z radnych stworzy miejsca pracy, chyba że w prowadzonej przez siebie firmie. A prawdą jest także to, że renowacja obiektów dawnego sanktuarium już doprowadziła do stworzenia kilkunastu miejsc pracy, bo bez niej nie powstałby ani Warsztat Terapii Zajęciowej ani ośrodek rekolekcyjny.
Nie stworzymy w Lipinkach ośrodka przemysłowego, trzeba o tym zapomnieć. Szanse na zwiększenie liczby miejsc pracy w miejscowym handlu i sektorze usług może dać (i już wymiernie daje) wykorzystanie potencjału naszej miejscowości. Nowoczesny kompleks, jaki powstał wokół zabytkowego barokowego kościoła, już ściąga do Lipinek dzieci, młodzież i dorosłych. Ktoś musi ich obsłużyć, ktoś musi dać im jeść, upiec dla nich chleb, sprzedać im towary, przewieźć ich autobusami po okolicy, posprzątać po nich, zbudować dla nich kolejne atrakcje, itd. To sa wymierne miejsca pracy.
Teraz trzeba ten kompleks połączyć wygodnym chodnikiem lub ścieżkami z centrum miejscowości, gdzie powstaje park z prawdziwego zdarzenia (może z kompleksem wędkarskim na naszych stawach, wygodnymi ścieżkami do biegania) i naszym Sanktuarium Maryjnym. Nie przyjadą do nas turyści podziwiać piękno Beskidu Niskiego, bo mają ciekawsze miejsca, ale można rozwijać coraz prężniejszą turystykę pielgrzymkową i senioralną. Naszą siłą może być niezwykła, a tak pogardzana przez wielu historia i kultura, zwłaszcza ta duchowa, związana z kultem maryjnym.
To się już cały czas dzieje. Dzieje się powoli, bo wiecie doskonale, że rzucających kłód pod nogi jest wielu, ale stopniowo. Możecie nazwać to baśnią, ale ja z tej baśni nie zrezygnuję, niezależnie od tego, czy zostanę radnym na następną kadencję, czy też nie obdarzycie mnie już zaufaniem. Przyjmę to z pokorą – jest w Lipinkach mnóstwo przestrzeni do społecznego działania i realizowania marzeń. Robiłem to przed 2010 rokiem, będę robił nadal.
Aha, jeszcze jedno. Obiecuję, że ogolę się przed sobotnią kwestą na cmentarzach. Na pewno zdążę :)
A co z miejscami pracy? Same renowacje? Zastanów się nad tym, remontować za pieniądze z budżetu gminy albo ze zbiórek to każdy potrafi.
Aż mi się śmiech na twarzy pojawił.
Jakbym był na Twoim miejscu to bym się mocno zastanowił nad baśnią o Lipinkach którą stworzyłeś xD
Ogolił by się pan przynajmniej.Takich radnych co się tylko wstrzymują od głosowania to olał.