Wisła Kraków 0:1 Zawisza Bydgoszcz

W 23. kolejce spotkań Wisła Kraków podejmowała na swoim boisku Zawiszę Bydgoszcz. Zespół z Bydgoszczy zajmuje aktualnie ostatnie miejsce w tabeli i to Krakowiacy było faworytami do ostatecznego zwycięstwa.

Wisła Kraków od początku rundy wiosennej nie potrafi wygrać spotkania. Tak słaba forma „Białej gwiazdy” na pewno martwi nie tylko trenera, czy zawodników, ale również kibiców. Zawisza, natomiast na pewno rundy jesiennej nie zaliczy do udanej. Na szczęście dla drużyny z Bydgoszczy wiosna jest zdecydowanie lepsze. Zespół przestał gubić punkty, a co najważniejsze zaczął wygrywać. Mimo dużej straty do bezpiecznego miejsca osoby związane z Zawiszą nadal wierzą, że utrzymanie jest w ich zasięgu.

Początek meczu nie stał, jednak na wysokim poziomie. Obie te Drużyny nie chciały stracić na początku spotkania bramki, dlatego zaczęły grać spokojnie i zachowawczo. O tym okresie meczu nie można mieć dobrego zdania w przeciwieństwie do bet365 opinie. Dopiero w 12 minucie po błędzie obrońców Wisły sam na sam z bramkarzem znalazł się Alvarinho. Buchalik nie był wstanie zatrzymać atakującego przeciwnika i na tablicy widniał wynik 1:0 dla Zawiszy Bydgoszcz. Po tym golu Wisła Kraków przeszła do ofensywy, aby jak najszybciej zdobyć wyrównującą bramkę. w 20. minucie swoją szansę miał Stilic, jednak po jego strzale piłka odbiła się od poprzeczki. Po kilku szansach wynik się, jednak nie zmienił i po pierwszych 45 minutach wciąż prowadziła Zawisza Bydgoszcz.

Po zmianie połów Wisła Kraków wciąż kontrolowała grę i próbowała zdobyć bramkę. Jednak w wielu momentach gry brakowało dokładanych podań, a gdy już Wiślacy oddawali strzał był on bardzo niecelny. Zespół z Bydgoszczy skupił się na obronie oraz na nielicznych kontraktach. Podczas jednej z takiej kontr w 81. minucie meczu mógłby być już 2:0 dla przyjezdnych, jednak Buchalik stanął na wysokości zadania i obronił strzał Świerczoka.

Przy takiej grze Wiśle Kraków trudno będzie nawiązać walkę z najlepszymi klubami w lidze. Jeżeli chcą marzyć o europejskie puchary muszą poprawić swoją technikę i celność strzałów. Zawisza, natomiast z taką grą może realnie myśleć o utrzymaniu się w lidze.