Feralny remont mostu na drodze Lipinki – Wójtowa
Od końca listopada trwa remont mostu na drodze Lipinki-Wójtowa (poniżej kościoła). Przęsło załamało się pod pojazdem, którego ciężar był większy niż dopuszczalny przy przekraczaniu mostu.
Wykonawcą robót jest gorlickie Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe „Godrom”. Obecnie trwa konserwacja dźwigarów metalowych poprzez piaskowanie i malowanie. Także przyczółka przy zastosowaniu opaski żelbetowej. Koszt inwestycji finansowanej ze środków Starostwa Powiatowego w Gorlicach wynosi ponad 57 tys. zł.
Wykonawca zobowiązał się oddać most do użytku jeszcze przed świętami, jednak nie doszło to do skutku. Nie było też kładki dla pieszych, aby mogli swobodnie przechodzić na drugą stronę. Aby dostać się do kościoła w Lipinkach lub do samego centrum wsi, ludzie, którzy mieszkali tuż za mostem, w kierunku Wójtowej mieli do wyboru przekroczyć rzekę, ryzykując kąpiel w lodowatej wodzie lub iść pieszo około 2 km. Co odważniejsi decydowali się na przekroczenie rzeki po… światłowodach. Rosły obawy, iż mieszkający po obu stronach Libuszanki, będą musieli i we wigilię przechodzić po światłowodach z opłatkiem. Na szczęście ktoś o nich pomyślał i wybudował kładkę, nie wiemy kto, w każdym razie uprzyjemnił święta i nowy rok.
Ostateczny termin oddania tak niby małej, a bardzo potrzebnej, inwestycji najprawdopodobniej nastąpi już wkrótce 15 stycznia.
Najnowsze komentarze