Strony internetowe parafii dekanatów: bieckiego i gorlickiego
Strony internetowe parafii mają wspomagać proces ewangelizacji i budować wspólnotę. Parafialny serwis www to wymóg czasów, którego nie można lekceważyć. Jak z tym wyzwaniem radzą sobie parafie dekanatu bieckiego i gorlickiego? Oj, nie jest dobrze.
Potrzeba szybkiego i stałego dostępu do informacji to wymóg czasów, w których przyszło nam żyć. Kościół katolicki, bo nim chciałbym się zająć, w ostatnich latach dostrzegł potrzebę powstawania i funkcjonowania stron internetowych parafii. Jak jednak wygląda ten problem w praktyce? No cóż, parafialne portale nie wyrastają jak grzyby po deszczu i tylko niektóre strony mogą pochwalić się nowoczesną grafiką i aktualizowaniem na bieżąco. W najbliższych nam dekanatach: bieckim i gorlickim, sytuacja wygląda niewesoło. Spośród 22 parafii (wliczając rektorat Klęczany) serwisem może się pochwalić tylko co trzecia, a ich poziom jest bardzo zróżnicowany.
W dekanacie bieckim (10 parafii) funkcjonują 4 strony parafialne. Najnowocześniejszy portal posiada parafia św. Anny w Bieczu, trudno jednak znaleźć tam godziny mszy świętych, strona była w tym roku aktualizowana tylko kilka razy. Druga parafia biecka może się pochwalić serwisem z 2003 roku, który raczej nie zaskakuje. Strona parafii w Libuszy wymaga już gruntownego remontu. Nic dziwnego, powstała bowiem w 2001 roku. W naszym dekanacie odnaleźć jeszcze można nieoficjalną stronę parafii w Rożnowicach, a na niej podstawowe informacje. Parafie w Binarowej (sic!), Klęczanach, Krygu, Lipinkach, Pagorzynie i Wójtowej nie posiadają stron internetowych.
O wiele lepiej przedstawia się sytuacja w dekanacie gorlickim (11 parafii + rektorat). Co prawda znajdziemy tu także tylko 4 strony parafialne, ale za to na o wiele wyższym poziomie. Dwie strony gorlickie, parafii św. Jadwigi i św. Andrzeja Boboli, a także serwisy parafii w Sękowej i Gładyszowie charakteryzują się przejrzystością i mają bardzo estetyczną grafikę. Odnajdziemy na nich najważniejsze informacje i te mniej ważne, ale też potrzebne. Co najistotniejsze – są na bieżąco aktualizowane i widać, że po prostu żyją. Pozostałe parafie – Narodzenia NMP i Glinik Mariampolski w Gorlicach, Klęczany Małastów, Męcina Wielka, Ropica Polska i Smerekowiec nie prezentują się w sieci.
Nowe dociera do nas powoli i trudno wywnioskować, dlaczego większość parafii rezygnują z prezentacji w Internecie. Na pewno nie jest to kwestia kosztów, ponieważ utrzymanie strony i domeny to raczej niewielkie pieniądze. Oczywiście, wirtualna witryna parafii nie zastąpi prawdziwego spotkania w świątyni i autentycznych przeżyć religijnych. Nie o to przecież chodzi. Dlaczego jednak rezygnować z takiego sposobu docierania do wiernych? Tym bardziej, że coraz częściej potrzebujemy informacji parafialnych, a nie zawsze mamy czas podejść do przykościelnej gablotki.
Najnowsze komentarze