Piekarnia Pyszotka i jej konkursowy Chleb Babci Zosi

13 maja w Karniowicach pod Krakowem odbyły się eliminacje wojewódzkie XIII edycji Inicjatywy Pozytywistycznej „Polski Producent Żywności 2009”. W grupie 18 firm walczących o nominację do konkursu ogólnopolskiego znalazła się „Pyszotka” z Lipinek.

Pyszotka – stoisko firmowe

Dorobek firmy Jacka i Magdaleny Kokoczka zaprezentowany został w bardzo atrakcyjny sposób w Małopolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Karniowicach, gdzie odbyła się wystawa konkursowa. „Pyszotka” promowała przede wszystkim chleb Babci Zosi – produkt z okolic Lipinek wykorzystujący tradycyjną recepturę wypieku chleba w wiejskich chatach.

Pieczony z dodatkiem tłuczonych ziemniaków chleb Babci Zosi to sztandarowy produkt „Pyszotki” wyróżniający się na rynku. Właściciele zakładu z dumą podkreślają, że pieczony według starych sposobów chleb to nie tylko część tradycji rodzinnej, ale przede wszystkim tradycji Lipinek i naszej okolicy. Obecnie wypieka się dziennie ok. 2000 sztuk chleba Babci Zosi.

„Pyszotka”, która debiutowała w konkursie, nie uzyskała ostatecznie nominacji Kapituły Województwa Małopolskiego, ale jej udział w wystawie był juz sporym sukcesem. Lipińska firma, w porównaniu z innymi, zaprezentowała się w pełni profesjonalnie, co widać na załączonych zdjęciach. Jej stoisko, jako jedyne, było cały czas oblegane, a wyroby piekarskie, cukiernicze i garmażeryjne „Pyszotki” cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem. Publiczność zainteresował między innymi słynny klops ze śliwką, o którego recepturę pytali obecni w Karniowicach przedstawiciele małopolskich masarni.

Szkoda, że nie udało się „Pyszotce” wejść do grona ośmiu małopolskich firm, spośród których Kapituła Ogólnopolska wyłoni laureatów XIII edycji Inicjatywy Pozytywistycznej „Polski Producent Żywności 2009”. Wręczenie tytułów nastąpi we wrześniu w czasie trwania targów POLAGRA FOOD 2009 w Poznaniu.

Gratulujemy właścicielom firmy pomysłu, jak połączyć promocję własnego przedsiębiorstwa i tradycyjnych produktów spożywczych z promocją Lipinek i miejscowej tradycji. Jeśli to brać pod uwagę, to wyjazd „Pyszotki” do podkrakowskich Karniowic zakończył się całkowitym sukcesem.