Stanisław Barabasz – człowiek licznych pasji. Zaproszenie na wernisaż wystawy
W poniedziałek 7 maja 2012 roku o godz. 19.00 w Muzeum Narciarstwa im. Stanisława Barabasza w Cieklinie odbędzie się otwarcie wystawy poświęconej patronowi, pod tytułem: „Bawiła mnie nowość… Stanisław Barabasz – człowiek licznych pasji”.
Na wystawę w 155. rocznicę urodzin Stanisława Barabasza serdecznie zapraszają: Opiekun Muzeum Wiesław Czechowicz, Wójt Gminy Dębowiec Zbigniew Staniszewski oraz Rodzina Dvořáków. Ze swej strony gorąco zachęcam do wzięcia udziału w wernisażu tej wystawy – naprawdę warto!
O prekursorze polskiego narciarstwa związanego z Cieklinem w ten sposób pisze Opiekun Muzeum i pomysłodawca wystawy – Wiesław Czechowicz:
„Stanisław Barabasz – architekt, myśliwy, fotograf, rysownik, nauczyciel – lubił poszukiwać coraz nowych wyzwań, zajęć. Kochał góry, z których czerpał mnóstwo inspiracji, sporo też podróżował. Jest autorem wielu niezapomnianych obrazów, rysunków i fotografii o tematyce tatrzańskiej, pejzaży znad Adriatyku, Bałtyku, Morza Śródziemnego, obrazów i zdjęć architektury Krakowa, Wenecji, małopolskich wsi. Zapewne nie wszyscy wiedzą, że projektował budynki, meble, ceramikę, lampy… Był też kolekcjonerem.
Spora część jego dorobku znajduje się obecnie w zbiorach Muzeum Tatrzańskiego. Są tam między innymi projekty z wykorzystaniem motywów sztuki podhalańskiej, kilkanaście obrazów, szkicowniki i słynna pierwsza narta. Stanisław Barabasz wzbogacił zbiory tej ponad stuletniej placówki, przekazawszy jej jeszcze przed drugą wojną światową swoją bogatą kolekcję etnograficzną, złożoną z podhalańskich ozdób metalowych, haftów, przykładów snycerki. To druga co do wielkości prywatna kolekcja przekazana Muzeum Tatrzańskiemu.
Sporo pamiątek po Stanisławie Barabaszu udostępnił na majową wystawę jego prawnuk Bogusław Dvořák. Wśród nich znalazło się kilka ciekawostek z Cieklina i okolic: archiwalne fotografie Woli Cieklińskiej, Grybowa, malarska dokumentacja z Libuszy… Z rodzinnego archiwum pochodzą też unikatowe projekty snycerskie dla katedry na Wawelu, projekt schroniska na Hali Gąsienicowej oraz wiele ciekawych tekstów autorstwa Barabasza – począwszy od Wspomnień narciarza przez nowele myśliwskie po zabawne fraszki i anegdotki z czasów młodości”.
Warto wspomnieć, że Wiesław Czechowicz z Cieklina to jednocześnie projektant i twórca przepięknych witraży w zabytkowym kościele w Lipinkach. W nawie głównej naszej barokowej świątyni znajdują się już dwa jego dzieła, a obecnie pracuje nad trzecim witrażem – „Poszukiwanie Jezusa w Świątyni”. Upiększy on wnętrze remontowanego staraniem ks. Jana Edlinga kościoła jeszcze przed sierpniowym odpustem.
Najnowsze komentarze