Polsko-łemkowska Wigilia zakończyła warsztaty rękodzieła dla kół gospodyń wiejskich powiatu gorlickiego
Uroczystą Wigilią zakończyły się w sobotę 14 grudnia 2019 roku warsztaty rękodzieła zorganizowane w przez Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Lipinkach na czele z panią prezes Magdaleną Knapik. Przy suto zastawionym polsko-łemkowskim stole wigilijnym usiadło ponad 40 osób reprezentujących obie kultury.
Warsztaty rękodzieła trwały w Domu Wiejskim w Bednarskim od środy 11 grudnia. Ich uczestnikami byli członkowie kół gospodyń z powiatu gorlickiego reprezentujący kulturę łemkowską i kulturę polską. Podczas prowadzonych przez instruktorów zajęć konfrontowali oni zwyczaje i obyczaje łemkowskie i polskie, przy okazji poznając się wzajemnie. Wspólnie uczyli się gotowania potraw wigilijnych, pieczenia świątecznych ciast i ciasteczek oraz wykonywania ozdób bożonarodzeniowych.
Wspólna Wigilia w sobotę 14 grudnia była zwieńczeniem projektu. Ubrani w swoje stroje ludowe uczestnicy zasiedli przy uginających się od przysmaków wigilijnych stołach. Wszystkie potrawy, a było ich znacznie więcej niż dwanaście, uczestnicy wykonali samodzielnie podczas warsztatów. Wcześniej złożyli sobie życzenia świąteczne, dzieląc się opłatkiem i… przyniesioną z cerkwi prosforą. Nie mogło zabraknąć wspólnego kolędowania. Oczywiście kolędowania po polsku i po łemkowsku, bo jakżeby inaczej.
W spotkaniu przebiegającym we wspaniałej atmosferze wzięli również udział poseł na Sejm RP Barbara Bartuś oraz radna Sejmiku Województwa Małopolskiego Jadwiga Wójtowicz. Obecni byli także sołtysi: Rozdziela – Monika Tylawska oraz Bednarskiego – Jerzy Piróg. Przypomnijmy jeszcze, że Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Lipinkach realizowało projekt pod nazwą: Zwyczaje i obyczaje bożonarodzeniowe w zderzeniu dwóch kultur łemkowskiej i polskiej oraz wspólne świętowanie członków kół gospodyń wiejskich. Gratulujemy świetnego pomysłu!
Naprawdę dobrze napisane. Chcę wyrazić uznanie za Twój trud. Mam nadzieję, że będzie więcej takich wpisów :) Po prostu super. Będę częściej zaglądał.
Z przykrością zauważam, że jednym z częściej popełnianych przez Was błędów językowych jest posługiwanie się zwrotem pisać, napisać coś z wielkiej, z dużej litery bądź z małej litery. Dlaczego uznaje się to za uchybienie?
Ponieważ wyrażenia z wielkiej, dużej litery, z małej litery są kalkami rosyjskich połączeń с большой буквы, с малoй буквы (s bolszoj bukwy, s małoj bukwy).
W polszczyźnie od wieków używa się innej składni: pisać, napisać coś wielką, dużą bądź małą literą lub pisać, napisać coś od wielkiej, od dużej bądź od małej litery. Językoznawcy nie widzą powodu, żeby to zmieniać.
Z owych dwóch rodzimych konstrukcji ta bez przyimka jest częstsza niż ta z przyimkiem od, namawiam więc Was do tego, byście właśnie po nią sięgali w pierwszej kolejności i mówili:
Zdanie należy zacząć wielką lub dużą literą (a nie: z wielkiej, dużej litery);
„Polska”, „Polak”, „Polka”, „Polacy” pisze się wielkimi lub dużymi literami (a nie: z wielkich, z dużych liter).
Redaktorze „poseł” piszemy z dużej litery !!!