Policja na poważnie bierze się za picie pod chmurką. Na razie w Rozdzielu i na Bednarskim
Zdjęcie ilustracyjne - Pixabay.com
Znamy najnowsze priorytety działania Komisariatu Policji w Bieczu w zakresie poprawy bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie gminy Lipinki. Dotyczą one pijących w niedozwolonych miejscach na terenie Rozdziela i Bednarki. Gdzie dokładnie?
Dzielnicowy st. asp. Tomasz Machowski prowadzi działania priorytetowe na terenie Rozdziela, a konkretnie w rejonie budynku byłej szkoły. Chodzi o osoby spożywające tam alkohol, które przy okazji używają słów nieprzyzwoitych i zaśmiecają miejsce publiczne. Podobne zadania realizuje dzielnicowy sierż. sztab. Wojciech Czyżykiewicz na terenie Bednarskiego, a dokładnie w rejonie skrzyżowania drogi na Pagorzynę. Tam również odnotowano picie alkoholu pod chmurką, śmiecenie oraz zakłócenia ładu i porządku publicznego. A dzieje się to w porach wieczorowo-nocnych.
Podane lokalizacje to tylko wierzchołek góry lodowej. Podobne problemy za pośrednictwem KRAJOWEJ MAPY ZAGROŻEŃ BEZPIECZEŃSTWA zgłaszają mieszkańcy naszej gminy w kilku lokalizacjach. Obok tych dwóch miejsc wskazanych przez Komisariat Policji w Bieczu, użytkownicy KMZB zaznaczyli również dwukrotnie picie alkoholu w parku w Lipinkach oraz akty wandalizmu (znów dotyczy to parkowych ławek). Żeby było ciekawiej, na wąskiej drodze prowadzącej do stacji benzynowej zgłoszono nielegalne rajdy samochodowe (trwa weryfikacja). Do tego ponowne dwa zgłoszenia grupowania się małoletnich zagrożonych demoralizacją w okolicy ławy na Libuszance pomiędzy centrum Lipinek a starym kościołem. Te zgłoszenia zostały już potwierdzone przez policję.
Poza tym w Lipinkach królują wskazania niewłaściwej infrastruktury drogowej. Jest ich obecnie na KMZB aż pięć, z czego cztery potwierdzone (w okolicach starego kościoła i cmentarza parafialnego) oraz jedno weryfikowane (na drodze powiatowej niedaleko skrzyżowania z drogą wojewódzką w Rozdzielu). Kierowcom cierpiącym na syndrom tzw. „ciężkiej nogi” przypominamy, że na tej samej drodze policja intensywnie eliminuje zgłoszone jakiś czas temu przekraczanie dozwolonej szybkości. Spodziewajmy się przez najbliższe tygodnie patrolu drogowego z radarem. Podobnie będzie na Lipie, gdzie również czerwona ikonka powinna studzić upodobanie do przekraczania prędkości. W Krygu nadal uparcie zgłaszany problem wałęsających się piesków, który z równym uporem od wielu miesięcy próbują ogarnąć miejscowe siły policyjne.
Swoją drogą mieszkańcy gminy Lipinki coraz częściej korzystają z narzędzia, jakim jest KRAJOWA MAPA ZAGROŻEŃ BEZPIECZEŃSTWA. Dobrze to czy raczej źle? Oceńcie sami.
Co do parku w Lipinkach to gdzie się można napić piwa bez mandatu poza domem
Witam tak sobie czytam te artykuł i i nie wierzę że mamy Panstwo Policyjne i obywateli kapusiów. Wiem ze nie wszyscy się że mną zgodza. Policja niech się zajmuje przestępczością innej maści a nie gnębi młodzieży bo najłatwiej. Młodzież i tak w wiekszosci siedzi w domach. Kiedyś to było?? I nikt z tego nie robił dramy. Pewnie mniej było tych poprawnych tchórzliwych klikaczy w te aplikacje. Tych co nagminnie się awanturują i są zagrożeniem dla innych powinniśmy trochę poskromić, ale niech będzie jakieś życie wieczorami na wsiach w tym urok cały.
Dobrze pan mówi aż bym się z panem piwa w parku napił 🍻
Policja niech sie weźmie za psy w Krygu🙃 a pan redaktor niech nie cenzuruje komentarzy. Wystarczy spojrzeć na mapę zagrożeń w Krygu, a i owszem..
Jak dla mnie jest to śmieszne żeby nie można było się kulturalnie napić się piwa bez mandatu. A co do młodzieży to już przesada żeby z domu nie mogli wyjść i spędzić czasu w parku bo przecież po to jest.